Proceder systematycznego wywozu setek tysięcy ton ukraińskiego zboża przez Rosjan trwa co najmniej od marca, a statki ze skradzionymi plonami były rozładowywane w portach w Turcji i Syrii - wynika z opublikowanego w czwartek śledztwa dziennikarzy "Wall Street Journal".
Doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego Mychajło Podolak ostrzegł w poniedziałek marynarzy, by nie przewozili zboża skradzionego Ukrainie przez wojska rosyjskie. Zapewnił, że na uczestników tego procederu "w każdym porcie czekać będzie Interpol".
Zarząd Główny Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (HUR) poinformował we wtorek na Telegramie, że zboże ukradzione przez siły rosyjskie na Ukrainie znajduje się obecnie na pokładzie statków na Morzu Śródziemnym, które kierują się najprawdopodobniej do Syrii.
Koniec ery CTV z napędem na paliwa kopalne?
Obserwowali porty? Oskarżeni o szpiegostwo na rzecz Rosji stanęli przed sądem
Arkadiusz Marchewka: Stocznia Szczecińska "Wulkan" z gigantyczną stratą za ubiegły rok
To będzie jeden z największych włoskich okrętów. Zwodowano Atlante
Rozpoczęło się holowanie kontenerowca M/V Dali z miejsca katastrofy w Baltimore
Kołodziejczak: agroporty i terminale zbożowe powstaną i będą dobrze funkcjonować